Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach aspirant Sandra Chuda powiedziała nam, że na miejsce dyżurny Policji zadysponował policjantów z Wronek.
-Gdy funkcjonariusze ustalili przebieg zdarzenia i dowiedzieli się, gdzie przebywa kobieta, sprawdzili jej stan trzeźwości. Na jaw wyszło, że matka miała 2,14 promila alkoholu w organizmie. Policjanci stwierdzili, że swoim zachowaniem, poprzez niewłaściwe sprawowanie opieki i brak nadzoru nad dzieckiem nad jeziorem, 30-letnia mieszkanka Sierakowa mogła narazić 4-latka na utratę życia lub zdrowia.
Patrolowcy zatrzymali ją i doprowadzili do szamotulskiej komendy Policji. Gdy kobieta wytrzeźwiała, usłyszała zarzuty za przestępstwo z art 160 par.2 Kodeksu Karnego.
Paragraf ten mówi o tym, że kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Postępowanie w tej sprawie jest w toku.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?