Pływalnia przeszła termomodernizację, wymianę systemu ogrzewania, wzbogaciła się także o takie udogodnienia jak elektroniczny system obsługi, jacuzzi czy sauna. Po remoncie turkowski basen stał się przyjazny środowisku, traci teraz dużo mniej ciepła niż ongiś, a to utracone potrafi odzyskać.
Na gości czeka m.in. nowe stanowisko obsługi z nowym, elektronicznym systemem pomiaru czasu spędzonego na pływalni. Każdy otrzyma zakładaną na rękę specjalną opaskę (tzw. zegarek) z wmontowanym chipem mierzącym czas przebywania na basenie. W cenie wejścia (10 zł - cena normalna, 7 zł - ulgowa) jest godzina pływania plus 10 minut na przebranie. Jeśli ktoś przekroczy ten czas będzie musiał dopłacić (15 gr – cena normalna, 12 gr – ulgowa) za każdą dodatkową minutę.
Kapitalny remont przeszły też szatnie. Dużą atrakcją będą z pewnością jacuzzi i sauna. Nowością jest podnośnik dla osób niepełnosprawnych, dzięki któremu bez kłopotów dostaną się one do basenu.
Termomodernizacja pływalni z przebudową systemu wentylacji kosztowała ponad 1,5 mln zł, ale miasto pozyskało na to zadanie aż 1,3 mln zł dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Resztę zmian na pływalni sfinansowało miasto.
- Obecnie trwają ostatnie przygotowania do udostępnienia basenu użytkownikom. Stanie się to w ciągu kilku najbliższych dni, gdy tylko odpowiednie pozwolenie wyda sanepid. Decyzją kierownictwa basenu, korzystanie z niego w pierwszych dniach odbywać się będzie w promocyjnych cenach - poinformował Łukasz Maciejewski, doradca Burmistrza Turku ds. mediów .
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?