Po pierwsze Arot to prawdziwy , prawie niemający sobie równych lider. Pewnie z dobytkiem 42 oczek przewodzi w tabeli, mając 5 oczek w zapasie nad drugą ŚKPR Świdnica. Praktycznie już czuje się pierwszoligowcem, a po ewentualnym zwycięstwie nad KPR rozwieje wszelkie matematycznie dociekania.
Po drugie miejscowych dotknęła w ostatnim czasie plaga kontuzji. Od dłuższego czasu niezdolny do gry jest, kołowy – Piotr Nowicki, a z ostatniego zwycięskiego wyjazdu z Oleśnicy (28:33) z kontuzją pleców wrócił ,rozgrywający –Arkadiusz Galewski, co także eliminuje go z występu. Jednak największym osłabieniem może okazać się brak, skrzydłowego – Łukasza Stachowiaka, który w parze z Piotrem Bielcem zdobył większość bramek. Jego występ stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Na plus jest jak najbardziej własna hala Arena, gdzie niewielu ekipom udało się wywieźć komplet punktów. Ponadto Arot nie zawsze ma patent na wygrane, a idealnie obnażył to OSiR Komprachcice, który przed własną publicznością niespodziewanie pokonał lidera 31:25. Również w ostatnie kolejce Arot wymęczył u siebie jednobramkowe zwycięstwo nad drugim w stawce MKS-em Poznań (28:27). Co ciekawe do przerwy przegrywał aż pięcioma trafieniami (9:14).
Również Szczypiorno w pierwszej połowie sezonu było blisko sprawienia sensacji. W Lesznie przegrało zaledwie dwoma bramkami (24:26). Czy tym razem kaliszanom uda się sprawić sensację ?
Bez wątpienia warto w sobotę wybrać się na Halę Arena. Początek meczu o godz. 17. Tych co nie dotrą portal Kalisz.naszemiasto.pl zaprasza na bezpośrednią relację live. Startujemy o 16:50.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?