- Niesamowity poziom miał konkurs pchnięcia kulą, w którym o medale walczył Piotr Goździewicz. Jechaliśmy do Torunia z 3 wynikiem, ale z nastawieniem na walkę o złoto. I tak było ! Piotr już na pchnięciach próbnych pokazał, że jest świetnie przygotowany. Po jednym z jego pchnięć nastała cisza na trybunach, trenerzy, widzowie przestali rozmawiać, a sędziowie przerwali serię próbną, gdyż kula poleciał tak daleko, że do końca rzutni było mniej niż metr! - relacjonuje trener Marcin Małecki.
Ostatecznie w konkursie Piotr Goździewicz najdalej pchnął w czwartej próbie, bijąc swój rekord życiowy odległością 18,72 m. Taki sam rezultat miał w tym momencie lider Wojciech Marok ze Środy Wielkopolskiej. W piątej próbie Marok uzyskał wynik 19,40, który jest trzecim najlepszym rezultatem uzyskanym w tym sezonie halowym przez juniora na świecie. Kaliszaninowi nie udało się poprawić i tak znakomitego rezultatu i tym samym wywalczył drugie miejsce z dużą przewagą nad trzecim na podium Jakubem Borkowskim ze Szczytna (18.16 m).
Dodajmy, że w 6. kolejce Piotr posłał kulę na oszałamiającą odległość, ale nie ustał tego pchnięcia. Ponieważ na takich zawodach mierzy się każdą próbę, nawet te spalone, po konkursie sędziowie przekazali Piotrowi niesamowity wynik - 19,77 m!
To drugi medal zawodników UKS12 podczas tych mistrzostw. W piątek Amelia Błażejewska zdobyła srebrny krążek w chodzie na 3000 m.
Po dwóch dniach mistrzostw UKS 12 Kalisz zajmuje 22. miejsce w klasyfikacji medalowej. 23. jest Stal LA Ostrów Wlkp., Na razie medale zdobyło 49 klubów.
Zobacz także:
Walentynkowa zemsta. Zoo w El Paso daje szansę na nazwanie karaluchów imieniem byłych partnerów
RUPTLY
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?