Szpital w Wolicy ponownie jest szpitalem płucnym. Pierwsi pacjenci już przyjęci

Decyzją wojewody wielkopolskiego szpital w Wolicy od 22 kwietnia pełnił funkcję szpitala zakaźnego. Od 1 lipca działa ponownie jako Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy. Ostatni pacjenci zakażeni koronawirusem opuścili placówkę 22 czerwca. Ostatnie dni zostały poświęcone na dekontaminację oraz przygotowanie lecznicy do ponownego przyjęcia pacjentów. Dezynfekcja została potwierdzona specjalnym certyfikatem.

- Szpital jest całkowicie bezpieczny - zapewnia Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy.

Od 20 kwietnia do 22 czerwca szpital w Wolicy przyjął 133 pacjentów. Najmłodszy miał 23 lata a najstarszy 98. Największą grupę stanowili pacjenci powyżej 70 roku życia.

- Wypisaliśmy 73 ozdrowieńców. To 67,6 proc. wszystkich leczonych. Mieliśmy 27 zgonów. Były to zgony na terenie szpitala. Generalnie było 29, ale dwie osoby praktycznie były przywiezione w stanie agonalnym i zmarły przed przyjęciem – dodaje Sławomir Wysocki.

Szpital w Wolicy wraca teraz do swojej pierwotnej roli. Pierwszych ośmiu pacjentów już zostało przyjętych. Wszyscy wcześniej są badani pod kątem ewentualnego zakażenia koronawirusem. Dla zachowania pełnego bezpieczeństwa,, szpital przygotował siedem łóżek obserwacyjno-izolacyjnych dla pacjentów oczekujących na wyniki badań na koronawirusa.

Koszt ponownego przekształcenia szpitala w pulmunologiczny to wydatek dla lecznicy około 150 tysięcy złotych. Tylko dekontaminacja pomieszczeń kosztowała około 30 tysięcy złotych.

Placówka wciąż jednak będzie w gotowości, do ewentualnego leczenia pacjentów z Covid-19.

- Nie wiemy jak rozwinie się pandemia, dlatego jesteśmy przygotowani również na to, że jeśli ewentualnie dojdzie do wzrostu liczby zachorowań, to w jak najszybszym trybie będziemy mogli pójść w stronę szpitala „covidowego” - dodaje dyrektor Wysocki.