Zbieranie owoców jako praca dodatkowa? Sprawdź ile można zarobić

Ile można zarobić na zbieraniu owoców? Jakie warunki trzeba spełniać, by zostać przyjętym do pracy w takim sektorze? Czy to prawda, że zbieranie owoców to praca wyłącznie dla studentów? Gdzie można pracować przy zbiorze owoców i gdzie należy szukać najlepszych ogłoszeń? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym materiale.

Zbieranie owoców przez wielu uważane jest za jedną z najlepszych możliwości w kwestii pracy na wakacje, zaraz obok zatrudnienia w gastronomii w miejscowościach nadmorskich. Panuje przeświadczenie, jakoby zarobki w tej materii były niewspółmierne do włożonego w pracę trudu – oczywiście, na korzyść pracownika.
Dużym plusem pracy przy zbieraniu owoców jest fakt, że zasadniczo nie trzeba spełniać żadnych wygórowanych wymagań – pracodawcy nie będzie interesował poziom Twojego wykształcenia, przebyte kursy, czy doświadczenie na podobnym stanowisku. Jednym z wymogów koniecznych jest dobra sprawność fizyczna, choć dodatkowym atutem będzie posiadanie aktualnych badań do celów sanitarno-epidemiologicznych, niezbędnych zawsze, gdy osoba zatrudniona ma kontakt z produktami spożywczymi – niemniej, wystarczy jedynie gotowość do jej wyrobienia.

Najczęściej do pracy przy zbieraniu owoców werbowani są studenci, choć nie jest to zajęcie zarezerwowane wyłącznie dla nich. Dzieje się tak z uwagi na posiadany przez nich „status studenta”, który pozwala przedsiębiorcy na znaczne obniżenie kosztów ich zatrudnienia. Jeśli zaś chodzi o ogólne warunki pracy, to nadal często będziemy mogli spotkać się z umowami cywilnoprawnymi (umowa o dzieło czy umowa zlecenie), choć umowa o pracę, będąca de facto jedyną, legalną formą zatrudnienia, wcale nie jest rzadkością.

Jeśli zaś chodzi o zarobki, to można zaryzykować stwierdzenie, że jak na pracę sezonową są one naprawdę dobre. Wynagrodzenie uzależnione jest przede wszystkim od formy rozliczenia, gdzie sadownicy proponują dwie – stawkę godzinową, oraz akordową. W przypadku tej pierwszej, zarobki mogą wahać się od 20 do 25 złotych za godzinę pracy. Jednak w sytuacji, w której nasze wynagrodzenie powiązane jest z efektywnością, to pracodawcy – na przykład przy zbiorze truskawek – będą proponować od 2 do 3 złotych za dwukilogramowy koszyk. Najlepsi mogą zarobić nawet 300 złotych dziennie.

Praca przy zbiorze owoców jest niezwykle popularna w wielu regionach kraju – najczęściej w tych kategoriach będziemy mówić o województwie wielkopolskim, mazowieckim, pomorskim, czy kujawsko-pomorskim. Niemniej, intratne ogłoszenia można zasadniczo znaleźć we wszystkich województwach – różnić się może po prostu ich ilość.
Niezwykle popularną alternatywą dla Polaków chcących pracować przy zbiorze owoców jest praca za granicą, na przykład w Niemczech. Jeśli mielibyśmy odliczyć koszty życia u naszego zachodniego sąsiada, to nie da się ukryć, że proponowane przez niego stawki są znacznie wyższe niż te w Polsce. Jeśli jednak weźmiemy je pod uwagę, to może się okazać, że na przykład praca w Turku może być tak samo opłacalna jak praca za granicą.

Wraz z rozpoczynającym się sezonem, wzrasta ilość ofert pracy zachęcających do podjęcia zatrudnienia przy zbiorze owoców. Atrakcyjnych ogłoszeń nie brakuje, a zdecydowanie największą ich ilość można znaleźć właśnie w internecie, korzystając z rozmaitych serwisów, takich, jak na przykład GoWork.pl.
Alternatywę dla świata cyfrowego może stanowić powiatowy urząd pracy, czy rozmaite agencje zatrudnienia tymczasowego, jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że żadna z tych metod nie pozwoli Ci na tak szybkie i wygodne znalezienie pracy, co asysta internetowego portalu ogłoszeniowego.